TA2REEBAN to trzyosobowy skład hardcore punk z Bejrutu, który łączy agresję starej szkoły z arabską poetyką, queerową wrażliwością i bezlitosną prędkością. Ich debiutanckie wydawnictwo „صاحب الموتور بيستند عليكن” (kaseta DIY wydana 24 stycznia 2025 r. przez a world divided) to 8-9 minut zaciśniętej pięści: krótkie, gęste utwory, tnące riffy, chwytliwe, zbuntowane skandowane linie wokalne i wizja świata oglądana przez pryzmat miasta pod presją. To muzyka tworzona w warunkach prochu i kurzu – ale celna jak komenda, która przerywa szum w eterze.
Jak brzmi TA2REEBAN? Krótkie formy, stanowcze komunikaty
EP otwiera brutalnie szybkie „راحو” – utwór, który mógłby służyć za definicję bejruckiego DIY hardcore’u: tempo, które ledwo mieści się w progu, cienki, głośny przester, „sucha” perkusja i niemal manifestacyjna oszczędność środków. „psychopaths” (38 sekund) to erupcja, która na żywo musi powodować natychmiastową odpowiedź pod sceną – w nagraniu słychać zręczny balans między stop-go a pędzącym two-beatem. „قتيلة اطفال” i „شروق” dodają akcentów melodycznych w riffach (nie mylić z melodyjnością w sensie popowym), podczas gdy „شروط واحكام” i „سنة جديدة” przypominają o sile krótkiej formy: jeśli coś można powiedzieć w 70–90 sekund, nie ma sensu rozciągać tego do trzech minut.
Produkcja: Tunefork Studios i estetyka „ostrego światła”
Nagrania powstały w Tunefork Studios – miejscu legendarnym dla wielu niezależnych inicjatyw w Libanie. Brzmienie to świadomy wybór: odsłonięte średnie pasmo, minimalny „lukier” postprodukcyjny, zero nadmiarowej kompresji. Ta „szorstkość” nie jest przypadkiem – to integralny element nośności przekazu. W gatunku, który żyje od krzyżowania energii z treścią, klarowność konturów jest ważniejsza niż sterylność „hifi”.
Liryka: polityczna rzeczywistość, queerowa perspektywa, język arabskich ulic
Choć część tytułów i fraz pozostaje w języku arabskim, emocjonalna „czytelność” utworów jest uniwersalna. W obrębie niespełna dwóch minut każdy numer staje się migawką: ekonomiczny przymus, przemoc instytucjonalna, wojna „na skraju” i budowana naprędce wspólnota. W recenzjach i rozmowach o TA2REEBAN przewija się wątek queercore’u – nie w sensie stylizacji, lecz jako wrażliwości na marginalizację, język oporu i troski. W praktyce przekłada się to na sposób wykrzyczanej frazy, kolektywnego „call-and-response” i afirmatywnego, a nie wyłącznie negacyjnego, nakreślania świata.
Arabic punk / Lebanese hardcore: skąd ten ogień?
W różnych publikacjach o scenie regionu wracają nazwy HARAM, TAQBIR, Demokrattia czy odwołania do klasyki pokroju Bad Brains lub uderzeniowych, krótkich form – G.L.O.S.S., Limp Wrist. TA2REEBAN układa te skojarzenia po swojemu: z jednej strony to szkolna precyzja stop-and-go, z drugiej – arabskie frazowanie, które w riffie zostawia „ślady mowy”. W rezultacie powstaje hardcore, który nie jest „egzotyką” – jest odpowiedzią lokalnej ulicy na globalne napięcia i nawyki gatunku.
Track-by-track (skrót)
1) „راحو” – 63 sekundy czystej adrenaliny; otwarcie na pełnym gazie i z ostrym atakiem wokalu.
2) „psychopaths” – krótkie, kąśliwe, z hookiem opartym na rytmicznym skandowaniu; numer „mosh-trigger”.
3) „قتيلة اطفال” – gęstsza praca gitary, linia wokalna prowadzi „na wprost”; emocjonalny punkt EP.
4) „شروق” – błyskawiczny zapalnik; perkusyjne przejścia podbijają wykrzykiwane frazy.
5) „شروط واحكام” – najbardziej „manifestowy” numer; riff złożony jak skrót przemówienia.
6) „سنة جديدة” – krótki oddech z nowym początkiem; kontrolowany chaos, ciekawa praca talerzy.
7) „بتعرفو” – zamknięcie bez zwolnienia; „collective shout” do wspólnego wykrzyczenia.
Dlaczego to działa? (Trzy filary)
1. Dyscyplina formy. 70–90 sekund jako jednostka znaczenia – zero wypełniaczy.
2. Lokalny idiom. Arabski język i bejrucki kontekst to nie dekoracja – to rdzeń ekspresji.
3. Wspólnotowość. Ta muzyka bierze sens z ciała „pod sceną”: okrzyk, pchnięcie, ramie w ramię.
Scena i infrastruktura: kasety, ograniczenia, zwinność
Wydanie kasetowe w limitacji 25 sztuk to coś więcej niż „kolekcjonerski smaczek”. To model dystrybucji, który jest możliwy „tu i teraz” – szybki, lekki, DIY. Przez label a world divided materiał trafił do globalnego obiegu, ale nie zatracił lokalnego charakteru. To lekcja z Bliskiego Wschodu: muzyka rodzi się w niedoborze, a mimo to rośnie, bo tworzy sieć wsparcia (sceny, squaty, mikro-wydawcy, przyjaciele).
Rekomendacje odsłuchowe (dla fanów):
Jeśli szukasz sąsiednich brzmień, przejrzyj kompilacje benefity (Gaza/Palestine), posłuchaj projektów z północnej Afryki i Bliskiego Wschodu, a z klasyki – przypomnij sobie intensywność Bad Brains i warstwę manifestu G.L.O.S.S.. Nie dlatego, żeby porównywać; żeby usłyszeć linię buntu, która łączy miejsca i języki.
Wnioski: punk jako akt troski
TA2REEBAN przypomina, że punk to nie tylko negacja. To troska: o ciało obok, o wspólnotę, o pamięć i język. W czasach przeciążenia informacyjnego krótka forma staje się gestem solidarności – jesteśmy tu, mówimy teraz, zostawiamy ślad. Warto za tym śladem pójść.
نانسي by ta2reebanPosłuchaj / Obserwuj
Label Bandcamp: „صاحب الموتور بيستند عليكن” Bandcamp zespołu Spotify / Anghami / Deezer InstagramYouTube – playlista
Polecane na EF
Nowa Muzyka – więcej aktualności
Zobacz też dział Nowa Muzyka oraz najnowsze recenzje, wywiady i premiery.