Podczas niedawnego koncertu w Hersheypark Stadium w Hershey, Pensylwania, 23 sierpnia, Brad Arnold, wokalista 3 Doors Down, wykorzystał moment, aby podzielić się swoją chrześcijańską wiarą z tysiącami fanów.
Zespół, szeroko rozpoznawany dzięki ich przebojowi z 2000 roku "Kryptonite", przerwał występ, aby przekazać to podnoszące na duchu przesłanie, o czym jako pierwszy poinformował PennLive.
Arnold wprowadził utwór "Away From the Sun", wyjaśniając jego osobiste znaczenie. "Czuję, że mogę utożsamiać się z tą piosenką bardziej niż z większością naszych utworów," zaczął. "Ten świat otacza nas przesłaniem, że nigdy nie będziemy wystarczająco dobrzy, nigdy nie będziemy wystarczająco silni, nigdy nie będziemy wystarczająco piękni, nigdy nie będziemy wystarczająco bogaci. Media społecznościowe otaczają nas tymi przesłaniami cały czas. Wciskają nam to do gardeł każdego dnia, że nigdy nie będziemy wystarczająco dobrzy i nikt nas naprawdę, naprawdę nie kocha."
"Moi przyjaciele, chcę tylko na chwilę powiedzieć wam, że to absolutne kłamstwo," kontynuował Arnold. "Jesteście kochani. Jesteście wystarczający, i wygracie. Nie tylko możecie wygrać, ale wygracie. Zawsze będziecie wystarczający z jednego powodu. A to dlatego, że Jezus Chrystus was kocha." Jego słowa rezonowały z wieloma osobami w publiczności, które odpowiedziały okrzykami i oklaskami.
Nosząc koszulkę z napisem "Yeshua," hebrajskim słowem oznaczającym Jezusa, Arnold dodał: "Jezus Chrystus kocha was tak bardzo, że stworzył was takich, jacy jesteście, dokładnie tacy, jacy stoicie teraz. On też kocha was, aby dać wam znać, że nie jesteście kompletni. Obiecuję, że jest więcej, i wygracie. Zawiodłem cały dzień dzisiaj. Zawiodłeś dzisiaj. Ale nadal jesteś tym, którego Jezus kocha."
Arnold następnie poprowadził tłum w potężnym skandowaniu: "Jestem tym, którego Jezus kocha," tworząc moment jedności i zbiorowej afirmacji. "Amen, moi przyjaciele. Dziękuję wam bardzo," zakończył, wyrażając swoją wdzięczność wobec publiczności. Ten wzruszający pokaz wiary i wrażliwości podczas koncertu ukazał inną stronę zespołu rockowego i pozostawił trwałe wrażenie na obecnych fanach.
Od 19 stycznia 2024 roku Brad Arnold jest trzeźwy od ośmiu lat, osiągnięcie, które przypisuje swojej chrześcijańskiej wierze. "Czuję się jak inna osoba niż osiem lat temu... i to jest takie dobre uczucie," Arnold podzielił się w mediach społecznościowych. "Bez wątpienia, Bóg zdjął ze mnie ten ciężar. Byłem tak zmęczony jego noszeniem. Nie mogłem go już dłużej nosić, więc oddałem go Bogu i nie zamierzam go zabierać z powrotem! Jeśli z czymś walczysz, oddaj to Jemu. On chętnie przyjmie twój ciężar i nigdy więcej nie będziesz musiał go nosić."
Według CBN, to nie pierwszy raz, kiedy Arnold otwarcie mówił o swojej wierze na scenie. Jest również otwarty na temat swoich przekonań w mediach społecznościowych, gdzie czasami udostępnia wersety biblijne. Przesłanie wiary i miłości podczas koncertu było potężnym przypomnieniem dla publiczności, że mimo negatywności i presji świata, są kochani i cenieni takimi, jakimi są.