fbpx

King’s Hammer - To Speak In Tongues

Są chwile w historii metalu, gdy debiut nie tylko robi hałas — on przekształca scenę, ogłasza nową siłę i wypala swoje imię w murach undergroundu jak piekielna pieczęć. Takim momentem jest To Speak In Tongues zespołu King’s Hammer.

Kings Hammer To Speak In TonguesTo jednoosobowy projekt Chucka Weathermana, mózgu thrashowego Shovelhead A.D. z Richmond, Virginia. Ale To Speak In Tongues to nie zwykły debiut — to duchowy ogień, death metalowa egzorcyzma zamknięta w nieludzkim dziele. Premiera: 13 czerwca 2025 roku, Rottweiler Records i Broken Curfew Records

„Otwieram usta i słowa wylewają się w języku wieczności, nigdy nie przeznaczonym dla ludzkich ust...” — Chuck Weatherman

To nie tylko muzyka — to manifestacja. Krzyk duszy wykrzywionej przez transcendencję.

"The War In Heaven"

Otwieracz to kontrolowana destrukcja zmysłów. Warstwy nisko strojonych gitar i perkusja zwiastująca apokalipsę. King’s Hammer nie zostawia złudzeń — to death metal bez kompromisów. Riffy gęste i duszące, produkcja czysta, a zarazem złowroga — Weatherman miksował wszystko sam.

"Vehement Zeal"

Singiel promujący i najbardziej zabójczy kawałek. Klasyczne riffy death metalu spadają jak burza, wokal Chucka przywołuje Glen Bentona w szczytowej formie. To wojenny okrzyk EP-ki — czysta, nieprzefiltrowana siła.

"Wrath Descends"

Bestia napędzana groovem. Średnie tempo miażdży jak walec; mastering Setha Metoyera (Mangled Carpenter) łączy klarowność z brudem. To dowód, jak współczesny death metal może być zarówno oldschoolowy, jak i świeży.

"Crusade IX"

Najbardziej epicki numer. Tremolo pełne emocji, atmosfera średniowiecznej krucjaty. Słuchacz wciągany w bitwę pełną krwi i wiary, porwany przez niepowstrzymany rytm.

"Witches Bvrn"

Zamknięcie EP-ki — czysty deathmetalowy katharsis. Dźwiękowy rytuał, zwieńczony wokalnym szaleństwem i duchową ekstazą. Po ostatnich akordach słuchacz jest już innym człowiekiem.

King’s Hammer to nie zespół, to akt woli. Chuck Weatherman porzucił thrash dla death metalu z pełną świadomością — i ląduje obiema nogami w ogniu gatunku. Co wyróżnia To Speak In Tongues? Przede wszystkim przekonanie — każda piosenka to manifest, każdy riff to kazanie.

Projekt przesycony jest duchowością, walką i poszukiwaniem sensu w chaosie. To muzyka dla tych, którzy oczekują od metalu czegoś więcej — brutalności i duchowej głębi.

Produkcja (Weatherman + mastering Seth Metoyer) daje rzadko spotykaną równowagę: wszystko słychać, ale nic nie jest sterylne. Surowe, nieustępliwe, szczere.

Jeśli oddajesz cześć Morbid Angel, Deicide czy Immolation, King’s Hammer stanie się nową ewangelią. Ale jest tu coś więcej: echa klasycznego doom, melodie, celowość — rzadkość na dzisiejszej scenie.

To Speak In Tongues to nie kolejny death metalowy album — to linia w piasku. Chuck Weatherman tworzy wzorzec dla solowych projektów, łącząc osobiste z uniwersalnym.

Chcesz poczuć upadek młota? Zacznij tu. Słuchaj głośno, pozwól mówić językom.

🎧 Posłuchaj i obserwuj:
Instagram: @kings_hammer_metal
Bandcamp: kingshammerbcr.bandcamp.com
Wydawcy: rottweilerrecords.com | facebook.com/brokencurfewrecords

 

 
© {2024} Eternal Flames.