9 sierpnia 2025 na scenie niezależnego metalu pojawił się potężny singiel The Same Abyss autorstwa zespołu Scapegoat. Ten 4-minutowy i 36-sekundowy strzał energii – wydany własnym sumptem i dostępny w hi-res – to materiał, który jednocześnie miażdży brzmieniem i zostawia miejsce na głębszą refleksję.
Brzmienie: surowa siła i dyscyplina formy
The Same Abyss wychodzi z fundamentu metalu, lecz podaje go w estetyce z pogranicza metalcore/deathcore, z wyczuwalnym ciągiem do progresywnej dynamiki. Gitary żłobią ciężkie, zamaszyste riffy, a sekcja rytmiczna operuje kontrastem między zwartymi, marszowymi partiami a wybuchami pełnymi blastów. Produkcja – mimo niezależnego rodowodu – jest selektywna i przestrzenna: każdy atak stopy i każde ścięcie strun brzmią jak część przemyślanego, nowoczesnego miksu.
Teksty i interpretacja: wpatrzeni w przepaść
Tytułowa „ta sama przepaść” jest metaforą wspólnego, ludzkiego doświadczenia zderzenia z własnym chaosem. Warstwa liryczna dotyka egzystencjalnej rozpaczy, ale i pragnienia oczyszczenia. Wokal oddaje oba bieguny – gniew i bezbronność – co sprawia, że utwór funkcjonuje nie tylko jako soniczny atak, lecz także emocjonalny monolog.
Niezależność, która pracuje na wynik
Scapegoat wybiera ścieżkę DIY, stawiając na bezpośredni kontakt ze słuchaczami i dystrybucję cyfrową. Publikacja w serwisach oferujących hi-res audio podkreśla dbałość o detal, a konsekwencja w tożsamości – od okładki po brzmienie – wzmacnia przekaz. To model działania coraz częstszy na metalowej scenie niezależnej, ale rzadko wykonywany z taką precyzją.
Gdzie posłuchać
Dlaczego warto
Jeśli szukasz singla, który łączy brutalny ładunek z dyscypliną kompozycyjną i sensowną narracją – The Same Abyss to pozycja obowiązkowa. Scapegoat nie odkrywa koła na nowo, ale dowozi precyzję wykonania i emocjonalny ciężar, który zostaje na dłużej.